Autor: Kasia Rusek

Kim jest klezmer? Jak zarabia na życie klezmer?

Mężczyzna grający na trąbce

Na życie można zarabiać w różny sposób. W dzisiejszym artykule chwilę poświęcimy żydowskim klezmerom, zastanawiacie się, w jaki sposób zarabiają oni na życie? Historię klezmerów i sposoby ich zarobków przedstawimy w dzisiejszym artykule.

Kim jest klezmer?

Dawnej tak nazywano grajka, muzyka, którego wynajmowano, by grał na różnego rodzaju uroczystościach. Słowo to pochodzi z języka jidysz, składa się ono tak naprawdę z dwóch wyrazów: instrument i śpiew. Jak zatem można się domyślać, to muzyk, który wywodzi się ze społeczności żydowskiej. Nie wyobrażano sobie wielkich uroczystości bez muzykanta, to ważna osoba w tej społeczności.

Klezmerzy zarabiają na muzyce, grają i śpiewają na weselach, głównie żydowskich, ale zdarza się też, że na polskich. Nie jest to jednak jedyna okazja do śpiewu, ponieważ często grają oni także na bar micwach. Kiedyś był osobą ważną i szanowaną w społeczeństwie, dziś bywa różnie. Z czasem to słowo przybrało negatywne konotacje i ludzie zaczęli nazywać tak osoby, które grają dla pieniędzy, a nie mają zmysłu artystycznego.

Czy każdy może zostać klezmerem?

Zawód grajka był przekazywany z pokolenia na pokolenie w rodzinach żydowskich. Tradycję tę przekazywał ojciec synowi, a on potem swojemu, tak powstawały całe dynastie muzyków, którzy zajmowali się wyłącznie muzyką i na niej zarabiali. Co znaczy, że niestety nie każdy może zostać klezmerem, chociaż to zależy, jak dokładnie rozumiemy to słowo. Coraz częściej słowo to słowo wykorzystuje się, opisując po prostu grajka, a może nim zostać każdy. Klezmer jednak charakteryzuje się konkretnym rodzajem muzyki, gra na instrumentach dętych oraz strunowych.

Jak zarabia na życie klezmer?

Klezmer na życie zarabia muzyką, uczestniczy w różnego rodzaju uroczystościach, jak wesela, bar micwy czy innego rodzaju ważne przyjęcia, gdzie zabawia gości muzyką na żywo.

Klezmer jednak zarabia także w inny sposób, popularne jest zarabianie tzw “do kotleta” – co to dokładnie znaczy? Muzykowanie do kotleta, to nic innego jak przygotowywanie oprawy muzycznej w karczmie, restauracji. Żydzi uważali, że spożywanie posiłku, jakiego, jak właśnie kotlet schabowy, kartofle i zasmażana kapusta wymaga specjalnej oprawy muzycznej, jedzenie to czynność, która jest lepsza, kiedy towarzyszy jej muzyka. Dlatego też zarabiali oni na graniu muzyki na żywo w różnego rodzaju barach, karczmach czy restauracjach, jeśli ktoś zainteresowany jest muzyką na żywo, to może odwiedzić Klezmer-Hois w Krakowie.

Inne sposoby na zarobek wśród klezmerów to busking, czyli po prostu występy uliczne. Trudno jednak nazwać to godziwym zarabianiem na życie, to bardziej zbieranie datków za granie muzyki. Jednak mimo wszystko, klezmerzy mogą zarabiać również w ten sposób. Wiele miast ma przecież swoich własnych rozpoznawalnych grajków ulicznych – ciekawe ile z nich jest klezmerami?

Powstaje coraz więcej kapel, ludzie coraz bardziej interesują się kulturą żydowską i muzyką etniczną, możliwe, że za jakiś czas ich reprezentacja w Polsce się powiększy.

Jak zarabiają fundacje? Skąd fundacje biorą pieniądze?

Trzech wolontaiuszy stoi przy stoisku z kartonami

Fundację może założyć każdy, nie ma co do tego ograniczeń. Ważny jest jednak kapitał żelaznym, czyli środki, które zapewniają życie organizacji. Nie zawsze jest on wystarczający, dlatego w dzisiejszym artykule przedstawimy, w jaki sposób fundacje mogą zarabiać dodatkowe pieniądze.

Jak działają fundacje?

Fundacja może być założona przez osobę prawną lub fizyczną, utworzenie występuje w formie aktu fundacyjnego przy notariuszu. Akt ten powinien określać cel, majątek oraz jej status. Po rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym fundacje mogą nawet zatrudniać pracowników. Głównym źródłem dochodu od samego początku działania organizacji jest fundusz założycielski, bez niego nie może istnieć. Dlatego tak ważna jest stałą płynność finansowa organizacji.

Skąd fundacje biorą pieniądze na swoje działania?

Fundacje muszą stale szukać dodatkowych źródeł finansowania, ponieważ żelazny kapitał może nie być wystarczający. Poniżej przedstawiamy najpopularniejsze sposoby na pozyskiwanie środków finansowych na działanie organizacji.

1. Dotacje

Fundacje mogą starać się o dotacje ze środków publicznych, dzięki nim mogą zarabiać i prowadzić dalsze działania. Dotacje są jednak przewidziane wyłącznie dla tych, które są organizacjami pożytku publicznego. Można starać się o grant, a taką pomoc pieniężną może udzielić rząd, samorząd, czy nawet Unia Europejska.

2. 1% podatku

Z jednego procenta podatku również mogą skorzystać tylko te fundacje, które są określane jako OPP – organizacje pożytku publicznego. Z tej opcji mogą skorzystać także stowarzyszenia. Podatnicy mogą raz w roku przeznaczyć swój 1% na konkretną organizację, przy rozliczaniu podatku. Warto jednak pamiętać, że może ona stracić przywilej 1% podatku, jeśli nie złoży obowiązkowego sprawozdania OPP, który przedstawi, na co zostały zebrane pieniądze w danym roku.

3. Darowizny

Każda fundacja czy stowarzyszenie może zbierać darowizny, czy dary rzeczowe. Jeśli osoba prywatna przeznaczy darowiznę na cele statutowe, które są zwolnione z podatku, to fundacja nie musi płacić podatku dochodowego. Na dary rzeczowe często organizowane są specjalne zbiórki, które mają konkretny cel, fundacja tych darów nie może wykorzystywać wtedy w inny sposób.

4. Zbiórki publiczne

Organizacje mogą zakładać także zbiórki pieniężne, muszą one jednak zostać zatwierdzone przez właściwy urząd. Zakres zbiórki nie może jednak wykraczać poza działania fundacji, cele zbiórek pieniężnych muszą pokrywać się z celami zawartymi w statucie.

5. Sponsoring

Fundacje mogą także otrzymywać pomoc pieniężną od firm, słowem: od sponsora. Sponsoring może przybierać różne formy, niekoniecznie jest to pomoc finansowa, czasem jest to wsparcie logistyczne, techniczne czy doradcze.

Zebrane środki organizacja może przeznaczyć na różnego rodzaju działania. Niektóre organizacje w ten sposób opłacają specjalistów, których musieli wynająć przy konkretnej akcji.

Jak zarabiać więcej na zrzutka.pl?

Osoba w koszuli w kratę trzyma pudełko z darowiznami

Sposobów na zarobek w internecie jest wiele, można próbować swoich sił w social mediach i próbować zarabiać pieniądze na Instagramie czy Facebooku. Są jednak na to też inne sposoby, jednym z nich jest otworzenie zbiórki pieniężnej. W dzisiejszym artykule wyjaśnimy, jak zarabia się na zrzutka.pl i co można zrobić, by zarobić na niej jak najwięcej.

Jak działa zrzutka.pl?

Zrzutka to strona, na której każdy może założyć dowolny cel, na który potrzebuje zdobyć pieniądze. Można z tej strony korzystać w różny sposób, ludzie najczęściej otwierają zbiórki charytatywne, które mają na celu zabranie potrzebnych środków np. na leczenie czy przeprowadzenie operacji. Tego rodzaju zbiórki są najpopularniejsze, ze zbiórek pieniężnych korzystają także fundacje, które proszą o drobne wpłaty, dzięki którym mogą dalej prowadzić swoją działalność, takie zbiórki zakładają m.in. schroniska dla zwierząt czy domy tymczasowe, które nie zawsze mają wystarczająco pieniędzy, by pokryć leczenie zwierzęcia.

Z takich zrzutek korzystają także blogerzy, osoby bardziej rozpoznawalne, które taką zrzutkę traktują jako dodatkowe źródło dochodu, fani mogą wspierać swoich idoli finansowo.
Zdarzają się też zbiórki na mniejsze kwoty, czy mniejsze wydatki, nie ma ograniczeń co do tego, na co można założyć zbiórkę.

Jak zarabiać więcej pieniędzy na zrzutka.pl?

Żeby zarabiać na zrzutce, trzeba zadbać o odpowiednią reklamę, bez tego, szanse na to, że ktoś zasili wirtualną skarbonkę, są raczej małe. Dlatego poniżej prezentujemy kilka sposobów na promowanie zbiórki pieniężnej w sieci.

Promocja zbiórki na Fb

Zbiórki pieniężne najczęściej promuje się na Facebooku, można to robić na kilka sposobów. Pierwszym z nich jest dodawanie postów na Fanpage’u oraz grupach z prośbą o pomoc i wsparcie zrzutki. Nie jest to jednak najlepszy sposób, ludzie się mogą denerwować na spam. Dużo lepszą opcją jest stworzenie grupy z charytatywnymi licytacjami, gdzie chętne osoby mogą wystawić swoje produkty za określoną kwotę, która potem zasili zrzutkę.

Promocja zbiórki na Twitterze

Jeśli zależy nam na tym, by ludzie wpłacali pieniądze na zbiórkę – musi być o niej głośno. Warto użyć do tego Twittera, przygotować do akcji specjalny hashtag o chwytliwej nazwie. Przy odpowiednim nagłośnieniu może on trafić do popularnych hashtagów, a zainteresowanie nim wzrośnie, a całe wydarzenie ma nawet szansę stać się globalnym trendem, trzeba tylko wiedzieć, jak wzbudzić zainteresowanie innych internautów.

Promowanie zbiórki tradycyjnymi reklamami

Tradycyjna reklama nigdy nie umrze, zawsze będzie skuteczna. Jeśli masz dość funduszy, na promowanie zbiorki, możesz zainwestować w plakaty lub ulotki, które będą informowały o zrzutce na dany cel. Warto na takim plakacie umieścić kod QR do zbiórki, mamy wtedy większe szanse na to, że ktoś wpłaci na nią pieniądze.

Podsumowując, da się zarobić na zrzutka.pl, jednak najtrudniejsze może okazać się odpowiednie rozreklamowanie zbiórki pieniężnej. Warto zatem wiedzieć, jakie mamy możliwości i w jaki sposób można nagłośnić zbiórkę, by móc zarobić na niej jak najwięcej pieniędzy.

Jak się zarabia na Vinted?

Dziewczyna z ręcznikiem na głowie siedzi przy laptopie

Vinted to aplikacja, na której można sprzedawać używane ubrania, jej pierwotnym celem było pozbywanie się ubrań, które już nam się nie podobają. Dziś… Na Vinted można zarobić, przeczytać jak na sprzedawaniu ubrań zarabiają Vintedzianki.

Czym jest Vinted?

Vinted to aplikacja, która została założona w 2008 roku. Jaka była jej geneza? Twórczyni musiała pozbyć się ubrań przy przeprowadzce i tak oto powstało… Vinted. Dziś z aplikacji korzysta ponad 50 mln użytkowników z 12 krajów. Do pewnego czasu na Vinted można było zarabiać tylko i wyłącznie przez sprzedaż ubrań, obecnie w aplikacji są także inne kategorie, a Vintedzianki mogą pozbywać się także dekoracji domowych, tekstyliów, czy akcesoriów dla dzieci.

Jak można zarobić na Vinted?

Na Vinted zarabia się poprzez sprzedaż ubrań. Miała to być aplikacja do sprzedawania ubrań, których już nie nosimy, jednak sprawy potoczyły się trochę inaczej. W aplikacji Vinted można znaleźć wiele użytkowniczek, które prowadzą działalność komercyjną (a ta według regulaminu jest zabroniona). Często polega to na tym, że Vintedzianka kupuje ubrania w Second Handzie za bezcen i sprzedaje je drożej, z zyskiem. Maksyma “Kupuj taniej, sprzedaj drożej” jest to bardzo popularna. W sieci możemy znaleźć wywiady z użytkowniczkami aplikacji, które chwalą się, że dziennie mogą zarobić na Vinted nawet 500 zł.

Czy sprzedaż ubrań na Vinted podlega opodatkowaniu?

Użytkowników, którzy prowadzą sprzedaż komercyjną na aplikacji Vinted, jest wiele. Platforma zapowiedziała, że takich użytkowników będzie blokować. Jeśli użytkowniczka aplikacji będzie sprzedawała rzeczy nowe, które miała w swoim posiadaniu krócej niż 6 miesięcy, to zainteresować się tym może Urząd Skarbowy. Taka sprzedaż może zostać uznana za prowadzenie działalności gospodarczej, a to już będzie wiązało się z opodatkowaniem zysków od sprzedaży.

Podatkiem z pewnością nie będą obciążone przedmioty, używane, które osoba sprzedająca miała w szafie przez co najmniej sześć miesięcy, dlatego zwykłe użytkowniczki, które tylko wyprzedają swoją szafę, nie muszą się tym martwić, ich zarabianie na Vinted poprzez sprzedaż ubrań jest w pełni legalne.

Czy warto zarabiać na Vinted?

Trudno jednoznacznie określić, czy warto zarabiać na Vinted. Z pewnością jest to aplikacja z ogromnym potencjałem, jednak użytkowniczek jest tak dużo, że nasze ubrania mogą zniknąć w gąszczu innych ogłoszeń. Przez co użytkowniczki, które chcą zarobić na Vinted, coraz częściej zmuszone są do tego, by wykupywać dodatkowo płatne opcje, które zapewnią lepszą widoczność sprzedawanych ubrań. Po prostu coraz trudniej jest coś sprzedać. To świetna aplikacja, jeśli zależy nam na pozbyciu się ubrań, które od miesięcy zalegają nam w szafie. Nie warto jednak tej aplikacji traktować jako głównego źródła dochodu.

Warto jednak pamiętać o tym, że od 2024 roku będzie obowiązywać nowe prawo, które będzie dotyczyło sprzedaży okazjonalnej.

Jak zarabiać na Facebooku? 5 sposobów

Telefon z aplikacją Facebook na ekranie

Na mediach społecznościowych da się zarabiać, w dzisiejszym artykule podzielimy się sposobami na zarabianie na Facebooku. Jest na to kilka sposobów, jednak do zarabiania online trzeba podejść z głową i zrobić to w odpowiedni sposób. Czytaj dalej, żeby dowiedzieć się, na co zwrócić uwagę, zanim zdecydujesz się na zarabianie przez stronę na Fb.

Co zrobić, żeby zarabiać na Facebooku?

Na Facebooku owszem można zarobić i to na kilka różnych sposobów, za chwilę o nich napiszemy. Najpierw jednak chcielibyśmy skupić się na tym, co zrobić, żeby zarabianie na Fb było skuteczne. Przede wszystkim potrzebne jest grono odbiorców, bez niego żadne działania nie będą skuteczne. Co znaczy, że musimy umiejętnie prowadzić fanpage i budować społeczność wokół niego, która będzie reagować na posty i wchodzić z nimi w interakcje. Tylko dzięki ruchowi na stronie możemy zapewnić sobie zarobek poprzez Facebooka.

1. Tworzenie profili na Facebooku i sprzedawanie ich

Niektórzy swój zarobek opierają na najtrudniejszym, czyli na stworzeniu strony na Fb i zebraniu na niej potencjalnych zainteresowanych, którzy będą wchodzili w interakcje, lajkowali czy komentowali posty. To rzecz najtrudniejsza do zrobienia, bez drobnego pomysłu trudno utrzymać zainteresowanie. Dlatego też niektórzy zajmują się wyłącznie tym, a następnie oferują sprzedaż strony fanpage za duże pieniądze. Można na tym dobrze zarobić, ponieważ oferta strony już z aktywnymi użytkownikami brzmi bardzo kusząco, dla kogoś, kto chciałby zacząć od razu na niej zarabiać.

2. Publikowanie na fanpage FB materiałów sponsorowanych

Kiedy już ma się zbudowaną społeczność, można publikować materiały sponsorowane. W ten sposób zarabiają głównie Influencerzy, którzy swoim fanom pokazują różnego rodzaju produkty. Często działa to na zasadzie barteru lub firmy nawet płacą influencerom za to, by oni pokazali ich produkty. Przy dużej rozpoznawalności strony można liczyć na to, że i nam ktoś zapłaci za posty z materiałami sponsorowanymi.

3. Programy afiliacyjne na Facebooku

Dobrym sposobem na zarobek na Fb są także linki afiliacyjne, za każde wejście możemy otrzymać prowizję za odwiedzającego. Im więcej wejść, tym większe zarobki, dlatego tak ważne jest budowanie społeczności wokół strony. Strona nie może być całą zapełniona linkami, w takie linki produktów nikt nie będzie chciał wejść, jest to coś, co należy robić z głową, linków partnerskich nie może być zbyt dużo, ponieważ ich nadmiar może doprowadzić do braku zainteresowania, a co za tym idzie – do mniejszych zarobków z Fb.

4. Subskrypcje dla fanów fanpage na Facebooku

Na stronie Facebooka, w kursie o tym, jak zarabiać na Facebooku można znaleźć kilka ciekawych opcji, które albo już zostały wprowadzone, albo zostaną. My ich jeszcze nie widzieliśmy, Facebook informuje o subskrypcjach dla fanów, mogą oni bezpośrednio wspierać finansowo daną stronę. To dobra opcja dla artystów, ich fani będą mogli wesprzeć ich pracę przez drobne datki. Patroni, którzy wspierają finansowo fanpage, mogą otrzymywać w zamian ekskluzywne treści.

5. Promowanie firmy i jej produktów na FB

Ostatni sposób jest raczej zarezerwowany dla firm, fanpage z dobrze zbudowaną społecznością to źródło potencjalnych klientów. Warto zatem prowadzić firmową stronę, która swoimi postami będzie zachęcać do zakupów produktów danej firmy. Można to dodatkowo ułatwić, otwierając sklep bezpośrednio na stronie fanpage’a.

Jak zarabia się na wojnie, kto się bogaci na wojnie?

Pięciu piegających żołnierzy z karabinem

Nie od dziś wiadomo, że wiele można zarobić na ludzkich emocjach, w szczególności na strachu. W dzisiejszym artykule zastanowimy się nad tym, kto i jak bogaci się na wojnie i co z tym wszystkim wspólnego ma… strach.

Jak zarabia się na wojnie?

Mimo że wojna jest przykrym, pełnym przemocy i krwi zdarzeniem, to można na niej zarobić. Na świecie jest wiele ludzi, którzy bogacą się właśnie na nieszczęściu innych i to na tym zarabiają. Smutne, ale niestety prawdziwe. Strach napędza ludzi do kupowania różnego rodzaju produktów, w dobie kryzysu np. przy pandemii (to inna sytuacja niż wojna, jednak schemat działań spanikowanych ludzi jest dość podobny), pierwsze produkty, które zniknęły z półek to papier toaletowy i makaron, a to wszystko z obawy przed tym, że zabraknie podstawowych dóbr.

Kto bogaci się na wojnie?

Na wojnie zarabia wiele branż. Poniżej przedstawiamy, kto może zyskać na konflikcie zbrojnym.

Rynek złota

Na wojnie zarabia się przede wszystkim poprzez strach, to on motywuje ludzi do konkretnych czynności. Kiedy niedaleko nas odbywa się wojna, ludzie w obawie przed utratą wartości pieniądza, chcą go ulokować w czymś pewniejszym, najczęściej jest to złoto. Inwestycje w złoto zawsze wzrastają, kiedy zaczyna się wojna, a to po to, by uchronić jak najwięcej swoich oszczędności.

Branża FMCG

FMCG, czyli fast-moving consumer goods, a po polsku produkty szybkozbywalne. To one w trakcie wojny mają największą wartość. Do kategorii FMCG możemy zaliczyć środki czystości, produkty spożywcze, czyli rzeczy potrzebne do codziennego życia. Firmy takie jak Nestlé, Unilever czy Coca-Cola zarabiają dużo pieniędzy przy konfliktach zbrojnych, to produkty bardzo potrzebne do przetrwania, a w ramach solidarności i wsparcia organizowane są przecież nawet zbiórki żywności, w ten sposób wielkie koncerny FMCG zarabiają na wojnie.

Rynek survivalowy

Dużą popularnością w niepewnych czasach cieszy się także rynek survivalowy, zarabia on na sprzedaży różnego rodzaju produktów, które miałyby ułatwić przeżycie w trudnych warunkach. W końcu nigdy nie wiadomo, jak potoczy się wojna, ludzie ze strachu chcą się do niej jak najlepiej przygotować. Dlatego też kupują różnego rodzaju zestawy survivalowe czy sprzęty, które mogłoby się okazać pomocne w przypadku np. braku prądu. Dużym zainteresowaniem cieszyć się mogą generatory prądu, śpiwory, zestawy do uzdatniania wody, namioty, czy inne narzędzia, które ułatwiają przetrwanie w kryzysowych warunkach.

Jak kiedyś zarabiano na wojnie?

O tym, jak zarabia się na wojnie, uczy nas historia. Dobrym przykładem mogą być dziadowscy milionerzy, którzy dorobili się na wojnie secesyjnej w Stanach Zjednoczonych. Handlowali oni potrzebnym wosku produktami, jak buty, mundury, czy broń, były to często rzeczy słabej jakości, z odzysku, przez co mogli oni liczyć na większy zysk.

Nie da się ukryć, że najwięcej na wojnie zarabiają jednak koncerny zbrojeniowe. Wiele krajów w ciągu roku przeznacza kilkaset miliardów na zbrojenia. Fabryki i firmy, które zajmują się produkcją wyłącznie broni. W latach 30. XX wieku tak zarabiała firma Vickers, która sprzedawała uzbrojenie obu stronom konfliktu!

Jak zarabiać na ankietach? Czy zarabianie na ankietach się opłaca?

Laptop wyświetla stronę z ankietami

W ostatnim czasie pojawiło się dużo możliwości pracy zdalnej. Jak jednak zarobić pieniądze beż doświadczenia? Dobrym sposobem na to może być wypełnianie ankiet. W poniższym artykule wyjaśniamy, jak można zarobić w ten sposób, czy jest to bezpieczne i przede wszystkim – czy ankiety się opłacają?

Kto płaci za ankiety?

Często do ankiet podchodzimy nieufnie. Myślimy: kto chciałby nam zapłacić za wypełnienie ankiety? Odpowiedź jest prosta: Firmy, które zajmują się analizowaniem rynku. Dzięki ankietom zbierają informacje na temat potencjalnych klientów, jakie są jego preferencje, upodobania, nawyki czy zainteresowania. Na podstawie tych informacji, firma może tworzyć już szczegółową kampanię marketingową. Płatne ankiety pozwalają firmom na bezproblemowe określenie grupy docelowej, a także łatwiejsze dopasowanie produktów.

Jak zarabiać na ankietach?

Sprawa wygląda dość prosto. Musisz znaleźć stronę, która oferuje płatne ankiety, rejestrujesz się na niej. Część firm ma wymogi co do miejsca zamieszkania czy wieku, możesz więc dostawać różne ankiety, w zależności od informacji, które podałeś przy wypełnianiu profilu. Na podstawie tych informacji ankiety są personalizowane. Panelistą może zostać osoba, która ukończyła 16 lat.

Czy ankiety są bezpieczne?

To zależy. Ankiety stały się popularniejsze w ostatnim czasie, co przyczyniło się do tego, że na rynku pojawiło się więcej oszustów. Jednak jeśli będziesz korzystać tylko ze sprawdzonych firm, będziesz bezpieczny. Należy pamiętać jednak, że wypełnianie ankiet nie jest żadną formą zatrudnienia, nie jest też opodatkowane. Wypełnianie ankiety jest tak naprawdę braniem udziału w konkursie, działa na tej samej zasadzie, a twoje wynagrodzenie jest nagrodą.

Na co zwrócić uwagę przy wypełnianiu ankiet?

Żeby wypełnianie ankiet było jak najbezpieczniejsze, zwróć uwagę, czy firma jest zarejestrowana w Polsce, czy posiada NIP i czy adres, który widnieje na stronie, faktycznie jest adresem biura, a nie np. magazynem – możesz to sprawdzić za pomocą Google Maps.

Czy zarabianie na ankietach się opłaca?

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, ankiety nie są formą zatrudnienia. Radzimy też, tak je traktować, ponieważ nie jest to praca, która zapewni ci stały dochód. Stawki za jedną ankietę bywają bardzo różne, może to być kilkadziesiąt groszy do kilku złotych. Różny jest też czas wypełniania ankiet, trudno więc jednoznacznie stwierdzić ile można zarobić, wypełniając ankiety. Ponadto nie ma pewności czy ankiety będą codziennie, Niektóre serwisy przesyłają przykładowo 3 ankiety w tygodniu. Często na stronach jest wymagana minimalna kwota do wypłaty, co znaczy, że jeśli nie zarobiłeś minimalnej kwoty, nie będziesz mógł jej wypłacić. Zwróć uwagę na sposób wypłaty środków, część serwisów zamiast przelewu na rachunek bankowy, oferuje vouchery o równowartości zarobionych pieniędzy. Może to być wada, ponieważ pieniądze można wtedy wydać tylko w określonych miejscach.